Reklamacja używanego samochodu
Zakup używanego samochodu zawsze wiąże się z pewną dozą niepewności co do jego stanu. Z kolei zweryfikowanie pełnego stanu technicznego samochodu podczas jego oględzin może być niemożliwe, nawet jeśli korzystamy z pomocy stacji diagnostycznej czy znajomego-mechanika. Po prostu niektórych wad nie sposób odkryć podczas jazdy próbnej lub oględzin samochodu. Stąd częstym problemem dla nabywców używanych samochodów są wady, które nie były widoczne przy zakupie lub ujawniły się jakiś czas po zakupie. Za jakie wady odpowiada sprzedawca używanego samochodu? Artykuł dotyczy sytuacji, gdy sprzedawcą jest firma, jak również zwykła osoba prywatna.
Reklamacja używanego samochodu |
Zakres odpowiedzialności sprzedawcy używanego samochodu
Dla ustalenia zakresu odpowiedzialności sprzedawcy używanego samochodu bardzo ważna jest sama oferta sprzedaży. Albowiem, oferta jest pewnego rodzaju oświadczeniem wiedzy sprzedawcy. Sprzedawca wskazuje na cechy samochodu, w tym jego stan techniczny, a także wyposażenie, historię itp. Jeżeli więc sprzedawca bezwarunkowo stwierdza, że sprzedawany samochód jest bez wad, to należy uznać, że samochód nie ma żadnych wad. Jeżeli zaś sprzedawca stwierdza, że samochód ma przejechane X kilometrów, to kupujący może oczekiwać, że jest to rzeczywisty przebieg samochodu. W konsekwencji, jeżeli okaże się po zakupie samochodu, że jednak nie posiada on wszystkich cech opisanych przez sprzedawcę, to należy uznać, że samochód jest niezgodny z zapewnieniami sprzedawcy. A taka niezgodność jest wadą fizyczną, o której mowa w przepisie art. 556 [1] par. 1 pkt 2 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór.
Przeczytaj również Reklamacja mieszkania od dewelopera
Dlatego sprzedawcy powinni być bardzo ostrożni w formułowaniu zapewnień co do właściwości sprzedawanego samochodu - czy to w ofercie, czy podczas rozmów z kupującymi. Oczywiście, powinni wskazywać rzeczywisty i faktyczny stan samochodu, jednakże wszyscy doskonale wiemy, jak wygląda praktyka. Natomiast sądy jasno stoją na stanowisku, że brak spełnienia zapewnień stanowi o wadzie fizycznej samochodu. Przykładowo Sąd Apelacyjny w Krakowie orzekł, że "wcześniejsza data produkcji pojazdu niż podana przez zbywcę jest wadą fizyczną w rozumieniu art. 556 [1] k.c. W istocie bowiem samochód
jako starszy, nie ma właściwości, o której istnieniu sprzedawca
zapewnił kupującego, a która w istotny sposób wpływa na wolnorynkową
wartość tego pojazdu" (I AGa 334/20), a Sąd Najwyższy orzekł, że "wadliwość
pojazdu nabytego przez powoda w postaci niespełniania norm emisji
spalin Euro 5, pomimo zapewnienia sprzedającego, że pojazd te normy
spełnia, stanowi wadę fizyczną" (II CSK 306/18). Co więcej, Sąd Najwyższy stwierdził, że "Sprzedaż samochodu ze
sfałszowanym dowodem rejestracyjnym uniemożliwia nabywcy zarejestrowanie
takiego pojazdu, a w konsekwencji pozbawia tegoż nabywcę możliwości
legalnego korzystania z pojazdu na drogach publicznych, a więc używania
go zgodnie z przeznaczeniem. Prostą konsekwencją takiego zmniejszenia użyteczności samochodu,
ze względu na cel wynikający z jego przeznaczenia, jest również
oczywiste obniżenie jego wartości użytkowej, która to okoliczność sama
jest już wystarczająca do zakwalifikowania takiej wady samochodu jako jego wady fizycznej w rozumieniu art. 556 § 1 k.c." (II CKN 459/97).
Jeżeli w zawartej umowie sprzedaży znajdują się postanowienia mówiące o tym, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym i nie zgłasza wad (lub temu podobne), to wcale one nie uniemożliwiają dochodzenie roszczeń od kupującego. Jest to swego rodzaju slogan, który w określonych sytuacjach faktycznych nie ma żadnego znaczenia. Mowa np. o wadach utajonych, wprowadzeniu w błąd, braku możliwości zapoznania się ze stanem technicznym samochodu, brakiem fachowej wiedzy kupującego itp.
Kupując używany samochód każdy nabywca godzi się z faktem, iż nie jest to nowa rzecz, więc nosi pewne ślady zużycia. Niemniej, należy odróżnić zwykłe zużycie części eksploatacyjnych od wad samochodu. Części, które normalnie się zużywają w toku korzystania z samochodu, jak np. klocki hamulcowe, opony, filtry, olej itp. nie będą podlegały reklamacji. Są to normalne części, które podlegają zużyciu i zakup samochodu używanego, w którym należy wymienić np. filtry nie stanowi zakupu samochodu wadliwego.
Roszczenia w przypadku wad używanego samochodu
Ujawnienie się w samochodzie wad aktywuje po stronie kupującego odpowiednie roszczenia. W przypadku reklamacji wad fizycznych w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z rękojmi za wady rzeczy sprzedanej. Rękojmia jest kompleksowo regulowana przepisami Kodeksu cywilnego, dzięki czemu precyzyjnie wskazuje prawa i obowiązku kupującego oraz sprzedawcy.
Zgodnie z zasadami rękojmi, kupującemu przysługują następujące uprawnienia:
- złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy (wiąże się to ze zwrotem samochodu oraz odzyskaniem zapłaconej ceny),
- złożenie oświadczenia o obniżeniu ceny (wiąże się to z odzyskaniem części ceny, w proporcji do wartości samochodu z wadą),
- żądanie usunięcia wady (np. przez naprawę),
- wymianę na samochód wolny od wad (w istocie trudne żądanie do zrealizowania, gdyż kupujący powinien dostarczyć samochód o takich samych właściwościach, ale bez wad).
Przeczytaj również Zwrot towaru kupionego na firmę
Poza wyżej wskazanymi czterema uprawnieniami kupujący używany samochód może dochodzić odszkodowania. Tak więc może żądać pokrycia szkody którą poniósł przez to, że zawarł umowę sprzedaży, nie wiedząc o istnieniu wady, choćby szkoda była następstwem okoliczności, za które sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, a w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia samochodu oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów. Nie uchybia to przepisom o obowiązku naprawienia szkody na zasadach ogólnych.
Jak złożyć reklamację używanego samochodu
Reklamację używanego samochodu należy złożyć sprzedawcy, najlepiej w formie pisemnej (pismo odręczne, wydruk pisma lub e-mail). Odradzam składanie reklamacji telefonicznie lub ustnie, ponieważ brak udokumentowania reklamacji może w następstwie utrudniać dochodzenie roszczeń przed sądem.
Przeczytaj również Reklamacja samochodu w leasingu
Zatem pisemna reklamacja powinna zawierać wskazanie stron umowy sprzedaży, opis zakupionego samochodu z powołaniem się na datę zawarcia umowy. Istotne jest opisanie wad samochodu oraz wskazanie roszczenia kupującego. Co ważne, w zakresie dowodowym, to kupujący powinien udowodnić wady używanego samochodu (z zastrzeżeniem konsumenta w ciągu roku od wydania samochodu).
W przypadku reklamacji złożonej przez konsumenta, sprzedawca powinien ustosunkować się do niej w terminie 14 dni. Nie oznacza to jednak, że reklamację powinien załatwić w tym czasie. 14 dni to czas na rozpoznanie reklamacji i odpowiedź, czy jest ona akceptowana i w jaki sposób zostanie załatwiona, czy też sprzedawca reklamacji samochodu nie uwzględnia. Niestety w stosunku do przedsiębiorców nie ma takiego terminu, tutaj po prostu jest to czas niezbędny normalnie na rozpoznanie tego rodzaju zgłoszenia wad samochodu. Jeżeli sprzedawca odrzuci reklamację, to możliwe jest dochodzenie swoich roszczeń przed sądem. W toku postępowania sądowego konieczne będzie wykazanie, że samochód jest wadliwy a za wady odpowiada sprzedawca.
Jeżeli potrzebujesz pomocy w reklamacji samochodu - skontaktuj się ze mną i opisz swój problem, e-mail: p.terpilowski@ptkrp.pl. Więcej o mnie przeczytasz w zakładce Kontakt.
ciekawe informacje
OdpowiedzUsuń